niedziela, 2 sierpnia 2009

Sepy kraza nad miastem a cały stan Bahia tańczy!!!!!

Prawde mowiac w interiorze nak kazdym miasteczkiem kraza sempy, wygrzebuja z koszy resztki jedzenia w pelni koegzystuja z psami mieszkajacymi na ulicy. Miasteczko w ktorym ostatnio mialem przyjemnosc mieszkac to Pilão Arcado, 30 tysieczne normalnie spokojne miesce gdzie wiekszosc mieszkancow zajmuje sie rolnictwem lub handlem w skali mikro.

Do Pilão przyjechalem wraz z Denilsonem, moim znajomym z uniwersytetu 120 kilowym olbrzymem o sercu dziecka:) w celu zapoznania sie ze szkola pisma swietego i lokalnymi stowarzyszeniami.

Miasteczko jest male, po czesci zarzadzane, musze przyznac calkiem sprawnie, przez operatywnego niemieckiego księdza Guilherme, który jak pamietam 20 lat temu przyjechal tu na misje i zdecydowal sie tu zostac. Ksiadz za pomoca glownie niemieckiego finansowania zorganizowal preznie dzialajaca grupe ludzi, ktorzy pracujac komercjalnie i spolecznie organizuja warszataty dla dzieci z calego regionu Pilão Arcado. Do sukcesow owego ksiedza można zaliczyc Organizacje pozarzadowa ktora swoimi dzialaniami obejmuje lekcje dla ok.150 dzieci,ktore nie maja dostepu do szkol podstawowych, biblioteke z internetem, eksperymentalna plantacje ziol w celach leczniczych, male muzeum techniki i nauki biblijne. Osobiscie mialem okazje uczestniczyc ostatnim wymienionym dzialaniu organizowanym 2 razy do roku (szkolenia trwajace 3 dni dla ok 50 dzieci). Przyjechalem z Salwadoru z

Denilsonem, katechetka oraz z Kanadyjskim ksiedzem. Szkolenia obejmowaly teorie, czytanie pisma swietego, gry i zabawy powiazane z sytuacjami biblijnymi. Szczerze mowiac nie jestem goracym zwolennikiem misji przez pryzmat historii tego kontynentu, jednakze te lekcje odniosly na mnie pozytywne wrazenie. Glownie przez fakt,ze wszystkie historie biblijne

przytoczone odnosily sie do etycznych i moralnych zachowan mlodziezy, ktora jak by nie patrzyc ma ograniczony dostep do szkoly, nauczycieli jest niewielu i nie maja mozliwosci edukowac spolecznie swoich podopiecznych, nie mowiac o ich rodzicach. Ocene tego typu dzialan pozostawiam wam, osobiscie uwazam,ze docelowo tego typu dzialania sa lepsze niz ich brak. Docelowo jednak szkola jako organizacjia bezstronna powinna przejac edukacje spoleczna.

Ksiadz Guilherme organizuje volontariaty dla niemieckich ucznow szkol srednich, co roku pojawia sie nowy wolontariusz pracujacy spolecznie w szkole spolecznej. Za niedlugo dowiem sie,czy Polscy ksieza tek organizuja tego typu wolontariaty bo na razie nie mialem z nimi kontaktu.

Mlodziez w wieku 16-17 lat jest podekscytowana studentami,ktorzy przyjezdzaja na wymiane, do tego stopnia,ze w pierwszy dzien wszyscy mlodzi pomylili mnie z niemieckim chlopakiem, dodam,ze podobienstwo miedzy nami oprocz dlugich wlosow bylo zadne. Musze przyznac,ze to ciekawe doswiadczenie, okazuje sie,ze nie tylko europejczycy maja problem z odroznieniem osob pochodzenia afrykanskiego lub azjatow, ale i mlodziez tu mam problemy z odronieniem chech charakterystycznych osob o innej karnacji skory. Nie lubie pisac o karnacji skory bo po tych 4 miesiacach nie ma to dla mnie zadnej roznicy, moze wydawac sie to dziwne ale przestalem zwracac na to uwage.

Cały stan Bahia tańczy!!!!!

Okres w ktorym pojawilem sie w misteczku(a szczerze zaczelo sie w Salwadorze 1 czerwca =) to okres 3 nastepujacych po sobie swiat São Antonio, São Juan, Santo Pedro. 3 swieta trwaja razem miesiac, w ciagu ktorego wszyscy wieczorami sie bawia na ulicach. Sa to swieta podczas ktorych mieszkancy durzych miast Bahia wyjezdzaja na wiec do swoich rodzin, gdzie zabawy sa o wiele bardziej huczne i tradycyjne. Swieta podzielone sa w Salwadorze na dzielnice (dzielnica Santo Antonio rozpoczyna maraton swiat,pozniej paleczke przejmuje Pelourinho-centrum historyczne gdzie dominuje São Juan. Także male miasteczka podzielone sa wg. Dominacji jednego ze swiat. Ogolnie najbardziej hucznym jest São Juan, jest to swieto muzyki FORO, muzyki bazujacej na akordeonie, specyficznej, skocznej,folklorystycznej melodii na punkcie ktorej interior (wnetrze regionu) szaleje!

Organizowane sa koncerty do godzin rannych, nawet male miejscowosci odwiedzaja znane grup

y muzyczne, gro mieszkancow miasteczka Remanso(gdzie obecnie tymcasowo mieszkam) przez caly tydzien São Juan dodam,ze wolny od pracy wracalo zygzakiem o godzinie 5 rano do domow. Koncert kosztowal ok 250.000 Reals (ok. 400.000 zl)co z pewnoscia wystarczylo by na doprowadzene do porzadku 80 km drogi w strone wybrzeza Salwadoru ktora mieszkancy potocznie nazywaja “buraco” czyli (jedna wielka) dziura. Chleb wino i igrzyska...szkoly sa niewygodne bo ksztalca, rozwoj ekonomiczny tez bo za nim podaza edukacja, niektorzy mozni nie zamierzaja porzucac praktyki nabywania glosow w formie pienieznej, dla waszej wiadomosci ta praktyka jest nadal stosowana w Bahia (ok.50 Re

als za glos). Biedni i niewyksztalceni sprzedadza swoja przyszlosc, swiadomych i ustabilizowanych ekonomicznie...nikt z takimi propozycajmi nie odwiedza.


Jak juz jestesmy przy tych sprawach opowiem wam jak wygladalo swieto pracownika wiejskiego “Día do trabalhador rural”. Plan obejmowal pochod ze sztandarami przez cale miasto, pozniej przedstawienie teatralne i doswiadczenia rolnikow z uzytkowania cystern wodnych, 2 slowa osob moznych i politycznych, nastepnie mecz pilki noznej i zabawa do 2 nad ranem przy rytmach Foro.

Uczestniczyle w pierwszej czesci obejmujacej po

chod i wyklady. Po ktortkim wystapieniu teatralnym mlodziezy i 3 rolnikow na scenie pojawili sie politycy. Rozpoczela sie agitacja polityczna ale...nie taka jak w Polsce, tutaj czym wyzszy ranga polityk (a pojawil sie nawet deputowany federalny), tym bardziej soczysta przemowa. Moi kochani to nie polityka , to populizm, nie ukrywam,ze nasz narodowy populista nie przebil by sie nawet na lokalnej arenie politycznej.


Opisze w dwoch slowach przemowe deputowanego, wszedl na scene czlowiek do zludzenia przypominajacy wielkich Portugalskich wlascicieli ziemskich z PKSami, wasami i czapka kowbojka. Zaczal spokojnie, jakby od niechcenia tematami spolecznymi aby wzbudzic respekt, gladko z problemow suszy i problemow nier

ownosci w stosunku do kobiet , dynamiczniej przeszedl do tematu jemu wlasciwego, jak tylko pojawil sie maly aplaus na sali, z podniesionego tonu przeszedl w przerazliwy krzyk, zaczerwienil sie i nadal krzyczal, obserwowalem co nastepowalo dalej, aby bardziej podniesc napiecie, zakrywal reka mikrofon i z krzyku przechodzil w przerazliwe harczenie machajac rekami i obracajac sie, nastepnie gwaltownie wracal do spokojnego przemowienia. Spektakl przypominal msze w dzielnicach afroamerykanskich w USA które znamy z telewizji, na dodatek czym wyszszy ranga polityk, tym spektakl doskonalszy. Na poczatku przyszlego roku sa wybory prezydenckie, deputowany obiecywal wiec w lutym te 80 km drogi ktorych nie zrobil przez 8 ostatnich lat...niestety wiekszosc sluchaczy uwierzyla....smutna rzeczywistosc...

Tutaj 2 zdjecia z miasteczka Remanso:






... i sesja zdjeciowa mojej kolezanki jeszcze w Salwadorze


W kolejnym blogu (piątek dnia 6 sierpnia) aby wynagrodzic wam ostatnie przerwy w moich sprawozdaniach z wyjzdu, zabiore was na wycieczke w miejsca prawdopodobnie dotychczas nie opisywane w Polsce, na wizyty w kilku spolecznosciach lokalnych, w domach rolnikow, opowiem i pokaze na zdjeciach ,jak i z czego zyja, jak mieszkaja, jak wyglada wewnatrz dom mieszkanca wsi regionu objetego susza. Do zobaczenia w najblizszy piątek.

PS:Ciekawostka... zaraz po moim przyjezdzie do misteczka Remanso, jakims sposobem rozniosla sie plotka w miescie,ze przyjechalem tu z São Paulo w celu fiskalizacji cystern na wode. Jak tylko sie o tym dowiedzialem szybko zrozumialem czemu w trakcie spacerow wiele osob uwaznie i ze strachem w oczach mnie obserwowalo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz